Autor |
Wiadomość |
<
Ciemna uliczka
~
Ith
|
|
Wysłany:
Wto 22:13, 26 Sie 2008
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wróbla cierpliwosc na wyczerpaniu moje drogie kruki.. to jest piąta próba wysłania podania.. jesli znowu wystapi błąd na forum badz znowu jakies przeprosiny za ochrone przed spamem Wrobel chyba sobie sska w łeb zapoda.
Błyskawica przeszyła ciemne nocne niebo, rozświetlając obszerna komnate, wrzucając agresywnie falę światła przez ogromne szklane okno, które pozwolilo dotrzeć jej do najciemniejszych zakamarków, i na chwilę ukryć wszystko co mógł skrywać mrok.
Jednakże postać stojąca przed oknem cierpliwie wpatrywała się w spowitą ciemnością przestrzeń za oknem, pozwalając ulotnej fali światła na chwile rozjaśnić łagodne rysy twarzy, przeczące temu co owej postaci w duszy grało. Trzymając ręce za plecami mroczny elf rozmyślał nad ostatnimi latami swojej kariery i zmarszczył brwi w tępym gniewie wspominając wszystkich ludzi z którymi musiał pracować z uśmiechem na ustach. Dobrze pamiętał każdy dzień od chwili gdy postanowił wstąpić na służbę ku czci Shilen, sławiąc jej imię i powoli uzyskując dostęp do kolejnych dobrodziejstw tego statusu.
***
Był to dzień piękny, ciepły i słoneczny gdy Ith usłyszał te słowa.
- Idź bracie i sław imię Shilen korzystając z sił którymi ona Cię obdarzy.
Ith przyjął te słowa z zimnym spokojem nie ujawniając emocji, tak jak go uczył brat. Dzień ten zdawał się być ukoronowaniem ostatnich kilku lat pracy. W istocie, praca dopiero miała się zacząć.
Ith postanowił dołączyć do gwardii jemu podobnych mrocznych elfów którzy nazywali siebie Mrocznymi Najemnikami. Uczył się tam od najlepszych, jak Aeryn, Katien, czy szef Najemników Kathir. Już wkrótce miał się przekonać jak wygląda prawdziwe życie Najemnika, wybuchła wojna.
***
- Jesteś pewien, że to bezpieczne połączenie?
- Oczywiście! Jestem pewna - odparla Imrae.
W chwile później Strażniczka Bram przerzuciła Naszą drużynę w okolice zaklętej doliny, kolejną chwilę później padły pierwsze strzały. Bezpieczne połączenie co? Ith choć nieco skonsternowany pierwszymi ciałami padającymi pod nogi, zasłonił się tarczą z wygrawerowanym herbem oddziału Mrocznych Najemników i rozpoczął leczenie towarzyszy aż do momentu w którym poczuł rozlewające się ciepło broczącej krwi wokół miejsca z którego wystawała strzała na jego klatce piersiowej.. dalej była już jedynie ciemność...
***
Ith obserwował z zafascynowaniem jak skorupka jaja pęka a w miejscu pęknięć na chitynowej powierzchni pojawia się malutki pysk pisklaka. Ith z radością podjął się pracy wychowania pisklaka. Kolejnymi miesiącami opiekował się nim cieplo, karmiąc go regularnie oraz dbając o rozwój jego instynktownej potrzeby polowania. Zakupił mu sprzęt który miał zapewnić mu bezpieczeństwo w czasie walki. Lecz tej nocy stało się coś co Ith zapamiętał na całe życie. W nocy, gdy Ith spał, do jego domu zakradł się złodziej wiedzony najwyrazniej chęcią zysku. Ith cały dobytek swój trzymał ukryty bezpiecznie.. poza pisklakiem i jego sprzętem. Ów złodziej widząc okazję łatwego zysku zarżnął po cichu pisklaka i odebrał mu sprzęt, po czym podpalił Ithowe domostwo wraz z właścicielem.
***
Był to dzień głuchy, ciemnej nocy grudnia, gdym Ten Wróbel siedział w konań męce, myśląc we krwi znajdę może, ulgę w smutku po mej norze. Słowa Te Ith naniósł na ścianę w siedzicie Najemników oczekując na wieści. Mimo szybkiej reakcji kompani nie zdołali ując sprawcy.. Słabyś jest niczym Wróbel, myślał Ith, nadając sobie nowe imie. Słabyś niczym Wróbel..
***
Wioska myśliwych, przygotowania do wielkiej bitwy, grobowa cisza mącona była jedynie przez wykrzykiwane rozkazy. Lecz nie wszyscy pochłonięci byli studiowaniem rozkazów. Wróbel miał na oku co innego.. komuś z powozu spadło nieco kryształów.. planowanie na co wydać zyskane pieniądze to najlepsza część, lecz teraz myślał jak je podebrać by nikt nie zwrócił uwagi. Obszedł je kilka razy przyglądając im się. Po dokładnym zaplanowaniu każdego ruchu Wróbel w końcu umieścił cenne kryształki w swoim plecaku. Tak! udało się! Ale zaraz.. dlaczego ten kupiec krzyczy?
- Ten śmierdzący kleryk mnie okradł! Dlaczego Wasze ugrupowanie na to pozwala?!
Wróbel poczuł na sobie liczne spojrzenia, chwilę później został wezwany na rozmowę z szefem..
***
Jam wiedziony chęcią zysku, się nie waham bić po pysku. Prawda czarta, kłamstwo boga, brak tu różnic moja droga.
Jeśli w kłamstwie widzę zyski, przyjacielskie ślę uściski.
Jeśli jednak w tym przeszkoda, płonąć będzie Twa zagroda.
Zatem słuchaj przyjacielu, który jutro wrogiem będzie.
Strzeż się zguby, strzeż się straty, bowiem pomoc nie przybędzie..
Tymi słowami Wróbel pożegnał się z dawnymi towarzyszami, rozważając nad nowo odkrytym prawdziwym jego przeznaczeniem.
2. [missing]
3. Wrobel jest sobie w stanie poradzic sam! Ha! Ale nienawidzi pracowac samotnie..
4. Rodzina Soprano, Złodzieje Cienia, The Godfather. Wróbel to złodziej z powolania i fanatyk zla z wieloletnia praktyka!
5. Wystarczajacy! Zestaw Karmian i laleczka voodoo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:28, 26 Sie 2008
|
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nieba
|
|
Nu życie doświadcza nas z każdym dniem. Ciekawa jestem jak będzie wyglądało ono w naszej Gildii. Moją zgode na przyjęcie uzyskałeś.
Jeszcze Razzk i Vil wypowiedzieć się muszą.
A jeszcze pytanie do twej ryciny czy inne wcielenia są w jakimś klanie ?
[link widoczny dla zalogowanych]
rycinka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vermore dnia Wto 22:31, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 0:13, 27 Sie 2008
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ahh tak tak, Wróbel zapomnial dodać iż dzieli konto z bratem do którego nalezy wiekszosc widocznych wcielen.. kowal o imieniu podobnym do Wróblowego byl niegdys druga postacia Wróbla ale został od odsprzedany równiez bratu zatem do Wróbla nalezy jedynie jego wlasne wcielenie *szczerzy sie* Zas wszystkie postacie brata to wolne ptaszki poza Khazarusem ktory trzyma na sobie stary klan brata Delcorianie w ktorym pozostal juz jedynie prawie niegrajacy brat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 1:10, 27 Sie 2008
|
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
No to ten tego za
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 18:16, 01 Paź 2008
|
|
|
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żółta Łódź podwodna
|
|
Gwoli ścisłości. Mam takie drobne pytanko.....czy osóbka biegająca w barwach Chimaru z tytułem Wróbel, czy przypadkiem to nie Ty ? Jeśli tak ...to nie tylko w MN byłeś.....Prosiłbym o odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Nie możesz głosować w ankietach
|
|